Ernest Lewicki Administrator
Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:02, 03 Paź 2006 Temat postu: co to jest zrównoważony rozwój? - wprowadzenie |
|
|
Tekst mojego referatu z zebrania 30 września. Najwygodniej przekleić sobie do edytora tekstu i tak czytać.
CO TO JEST ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ?
Zrównoważony rozwój to rozwój, który spełnia potrzeby obecnego pokolenia bez zakłócania zdolności następnych pokoleń do zaspokojena ich włąsnych potrzeb. - definicja Światowej Komisji ds. Środowiska i Rozwoju, 1987
...to nie zmniejszająca się w czasie jakość życia ludzi. David Pearce, Economics of Sustainable Development, 1994
Chodzi więc o poprawianie jakości życia bez naruszania granic “carrying capacity” ekosystemu.
Carrying capacity? - to zdolność systemu do generowania zasobów i pochłaniania produktów.
Np. z łowiska można odłowić tylko określoną ilość ryb, jeżeli populacja ma się odnowić w następnym roku. Albo: lasy i morza są w stanie absorbować tylko określoną ilość emisji dwutlenku węgla: po przekroczeniu tego progu stężenie CO2 w atmosferze będzie rosło.
Trzy kluczowe kwestie:
zasoby – zakładamy, że istnieje ograniczona ilość zasobów i są one niezastępowalne.
sprawiedliwość międzypokoleniowa – uważamy, że nasze dzieci mają prawo do takiej samej ilości zasobów, jak my
środowisko – zauważamy, że gospodarka i społeczeństwo funkjonują wewnątrz ekosystemu, i nie mogą go “przerosnąć”. Wobec tego nieograniczony rozwój, wzrost gospodarki, okazuje się tylko mitem.
Celem zrównoważonego rozwoju jest doprowadzenie do stanu równowagi pomiędzy sytemem naturalnym, społecznym i gospodarczym, tak aby rozwój jednego nie odbywał się kosztem innych.
Jak to zrobić? Obserwacja natury podsuwa kilka sugestii.
Nie ma czegoś takiego jak odpady
Życie z bieżącego dochodu słonecznego (ilość kalorii dostarczanych przez słońce)
Wielka różnorodność
Ogólne zasady zrównoważonego rozwoju:
minimalizacja konsumpcji surowców
maksymalizacja wydajności
naśladownicto natury
jakość ponad ilością
równy podział
Jak daleko jesteśmy od zrównoważonego rozwoju?
im większe szkody ekologiczne tym większy PKB
im szybciej zmniejsza się ilość surowców, tym bardziej rośnie PKB
zanieczyszczający nie płaci
składowanie odpadów jest subsydiowane
im bardziej utowarowione stosunki międzyludzkie, tym większe PKB
Wniosek: PKB, które starają się maksymalizować rządy, jest wadliwym wskaźnikiem, nie mającym nic wspólnego z rzeczywistą jakością życia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Piotr Działak
Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lyon
|
Wysłany: Pon 4:32, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się zasadniczo zgadzam, ale żeby pobudzić dyskusję...
Przeciwnicy (pomijając "egoistów pokoleniowych") podważają sens "zrównoważonego rozwoju"... Wytłumaczę to na przykładzie ropy naftowej:
Ilość jej jest ograniczona. Ale póki mamy jej pod dotatkiem nie opłaca się jej niczym zastępować. Jednak jest jej coraz mniej i w pewnym momencie jej cena zaczyna bardziej znacząco rosnąć... W pewnym momencie cena ropy jest tak duża, że opłaca się prowadzić badania nad alternatywami. W tym modelu gospodarka sama się reguluje i nie trzeba martwić się za wczasu!
Post został pochwalony 0 razy |
|